Powietrze w domu wywiera olbrzymi wpływ na ludzkie zdrowie. Kto śpi w zadymionej sypialni a także korzysta z chemicznych odświeżaczy, musi się liczyć z tym, iż wszystkie szkodliwe substancje osiadają w jego organizmie.
Dorosły człek każdego dnia wykonuje 22 tys. oddechów, wchłaniając od 15-20 tys.
Źródło: http://www.ritacaro.pl
l powietrza. Z każdym oddechem wdychamy 40-75 tys. cząstek pyłu. Jeden gram pyłu mieści 700 mln rozmaitych cząstek, które mogą stanowić ogromne zagrożenie dla zdrowia. Takim kłopotem może być smog Warszawa nie jest tu odosobniona. Maleńkie włoski rosnące w nozdrzach zatrzymują największe cząsteczki z skażonego powietrza. Pozbędziemy się ich, oczyszczając starannie nos. Jeżeli się przedostaną dalej, trafią do krtani, skąd mogą być wyeliminowane wraz ze śliną. Jeszcze z oskrzeli mogą być wyrzucone w naturalny sposób. Jednak najdrobniejsze cząsteczki trafiają aż do płuc. Pył, który w nich osiada, jest powodem wielu schorzeń, a czasem wręcz śmierci.
Zdrowe powietrze w kuchni. W tym miejscu czyste powietrze zapewni nam należyty wyciąg. Opłaca się go podłączyć, aby rzadziej malować ściany, wymieniać kredensy oraz zmywać tłusty kurz. Wyciąg o dużej mocy uchroni nas też przed garderoby do przedpokoju wędrówką kuchennych woni po mieszkaniu. Najłatwiejszym sposobem otrzymania czystego, a zatem zdrowego powietrza będzie wietrzenie domu – minimum przez 15 minut parę razy na dzień. Wymówką nie powinien być deszcz ani chłód (szczególnie iż mała temperatura likwiduje wszechobecne roztocza).
Zwolnić z owego obowiązku możemy wyłącznie uczuleniowców w okresie kwitnienia lub pylenia roślin, na które są uczuleni. Jaki nawilżacz powietrza dla niemowląt? Odpowiedź znajdziemy w necie.